Opłacalność inwestycji w mieszkania staje się coraz większa. Raport Expandera i Rentier.io wskazuje, że od wiosny liczba dostępnych ofert lokali na wynajem zwiększyła się o 68 proc., a stawki najmu we wrześniu wzrosły przeciętnie o 28 proc. r/r.
– Rynek nieruchomości zwykle powoli reaguje na zmiany, jednak jak widać, zdarzają się w tym względzie wyjątki. Osłabiony w czasie pandemii popyt na lokale nagle zaczął bić wszelkie rekordy w związku z napływem uchodźców. Jeśli dodać do tego masowy powrót studentów na uczelnie, efekt mógł być tylko jeden, czyli wzrost czynszów – i to w skali całej Polski. Co więcej, w mojej opinii nie ma podstaw do ich raptownego spadku. Takie czynniki jak stale rosnący popyt, spadająca liczba mieszkań w budowie, a więc ich ograniczona podaż oraz drogie kredyty hipoteczne, zmuszają klientów do wyboru wynajmu zamiast zakupu nieruchomości na własność – mówi Bartłomiej Rzepa, członek zarządu spółki realizującej inwestycję Osiedle Symbioza.